Izabela Maciejewska ukoñczy³a Akademiê Sztuk Piêknych w £odzi oraz kierunek fotografia w Pañstwowej Wy¿szej Szkole Filmowej Teatralnej i Telewizyjnej w £odzi.
Izabella Maciejewska jest artystk± intermedialn±, wypowiada siê w fotografii, video, instalacji a ostatnio tak¿e w performance. Przedmiotem jej zainteresowania jest to, co niedookre¶lone, p³ynne, sytuuj±ce siê na pograniczu miêdzy okrzep³ymi kulturowymi podzia³ami. Widaæ to w jej pierwszej nagrodzonej pracy, zrealizowanej jeszcze na studiach, gdzie sylwetka kobiety – ogl±dane w zbli¿eniu fragmenty cia³a przenikaj± siê z elementami gotyckiej konstrukcji. Praca unika dos³owno¶ci, ma oniryczny, impresyjny charakter. To swoiste studium aktu jest zapowiedzi± pó¼niejszych realizacji, w których Maciejewska na ró¿ny podejmuje problem gender, performatywno¶ci p³ci oraz przenikanie siê mêskich i ¿eñskich pierwiastków, a tak¿e prowadzi dialog z dawnymi dzie³ami sztuki.
Maciejewska potrafi u¿ywaæ zarówno mocnych, sugestywnych, jak i subtelnych ¶rodków wyrazu. W pracy pt. Transgresja - zapis procesu z 2008 roku pozornie widzimy dokumentacjê odlewania w gipsie rze¼by wymodelowanej w glinie. Po chwili orientujemy siê jednak, ¿e chronologia zdarzeñ zosta³a zak³ócona. Z tym wiêkszym zainteresowaniem czekamy fina³u. Ku naszemu zdumieniu z glinianej formy powstaje ¿ywy cz³owiek-mê¿czyzna. Teraz dopiero u¶wiadamiamy sobie znaczenie odlewu-aktu kobiecego cia³a umieszczonego w tle, podczas wykonywania kolejnych czynno¶ci przez artystkê. Maciejewska odwraca relacje miêdzy patriarchalnym Bogiem – stwórc±, kreatorem w domy¶le mê¿czyzn±, a kobiet± i jej wspó³czesnymi mo¿liwo¶ciami. Tym samym zadaje pytanie: czy cud mo¿e dokonaæ siê dziêki technologii? Czy kobieta mo¿e nie zrodziæ, ale stworzyæ cz³owieka? W tle tej sugestywnej metafory wydaje siê pobrzmiewaæ jeszcze jedno pytanie – o status kobiety-artystki zarówno w historii sztuki, jak i we wspó³czesno¶ci.
W cyklu fotografii ¦ledztwo w sprawie Rembrandta - rekonstrukcja zdarzeñ z 2006 roku artystka rozwija narracjê, do której punktem wyj¶cia sta³ siê fragment znanej grafiki flamandzkiego twórcy Trzy krzy¿e, gdzie w pl±taninie kresek w zacienionej partii pejza¿u, mo¿na dostrzec dwie tajemnicze postaci. S± tak niewyra¼nie, ¿e ich istnienie mog³a potwierdziæ tylko wizyta artystki w amsterdamskim muzeum, gdzie wzorem bohatera z Powiêkszenia Antonioniego Maciejewska wykonuje seriê fotograficznych zbli¿eñ niejasnego motywu. Nastêpnie z udzia³em statystów snuje wizualn± opowie¶æ o mo¿liwym przebiegu zdarzeñ z „tamtej” nocy. To seria czarno-bia³ych fotografii, nieostrych, wykonanych pod ¶wiat³o, poruszonych, jednak nie ma w nich nic amatorskiego. Artystka ¶wiadomie u¿ywa tych jako¶ci jako ¶rodków wyrazu. Niedopowiedzenia, prze¶wietlenia czy ciemne partie obrazu wci±gaj± w opowie¶æ, rozbudzaj± wyobra¼niê widza.
W ostatnim czasie Maciejewska w radykalny sposób odnios³a siê do dyskryminacji osób homoseksualnych. Impulsem do powstania pracy by³a wystawa Getto XXI wieku. Najmocniejszym akcentem instalacji Maciejewskiej by³y pasiaki, pokryte pasami w kolorach têczy i ukazane obok archiwalnego zdjêcia homoseksualisty z obozu koncentracyjnego oraz „europejskiej mapy tolerancji”, która obrazuje stopieñ tolerancji dla mniejszo¶ci seksualnych w poszczególnych krajach starego kontynentu. Pomarañczowa Polska usytuowa³a siê tam miêdzy czerwon± Rosj±, gdzie homoseksuali¶ci s± w jawny sposób prze¶ladowani a zielon± Skandynawi±, respektuj±c± w pe³ni prawa mniejszo¶ci. Kontynuacj± pracy by³a seria performance do fotografii, w których Maciejewska ubrana w pasiak pojawia³a siê ró¿nych miastach Europy. Praca sprowokowa³a szereg skrajnych i czêsto emocjonalnych ocen, co tylko ¶wiadczy o jej sile, któr± dostrzegli widzowie festiwalu Passion for Freedom w Londynie. Artystka otrzyma³a tam nagrodê publiczno¶ci.
W pracy proponowanej do prezentacji w ramach tematu OXYDAN (Zanurzenie 1) artystka powraca do onirycznego, impresyjnego nastroju. Odnosi siê do zaproponowanego przez organizatorów zagadnienia w sposób zarówno dos³owny jak i metaforyczny. Jej fotografie balansuj± na granicy dokumentacji i sztuki i wpisuj± siê w kategoriê performatywno¶ci. Zosta³y zrealizowane podczas medytacji w wodzie. Wykonane pod ¶wiat³o, rozmywaj± granicê miêdzy sylwetk± a jej odbiciem. Choæ przywodz± na my¶l s³ynnego Narcyza Caravaggia, gdzie w lustrze wody przegl±da siê zakochany w sobie m³odzieniec, rozmywaj± przyjêt± tam hierarchiê elementów obrazu. W cyklu Maciejewskiej jeste¶my wci±gniêci w zmys³owo¶æ sceny, urzeczeni jej intymno¶ci±, harmoni± i spokojem, a zarazem nie jeste¶my niczego pewni. Nie znamy ani p³ci, ani wieku postaci w wodzie, rozp³ywa siê granica miêdzy sylwet± a jej odbiciem. S± one zespolone w perfekcyjnym zjednoczeniu, niczym bli¼niacze istoty wzajemnie siê przenikaj±ce. S± swoistym odwróceniem fazy lustra Lacana, w której dziecko zyskuje ¶wiadomo¶æ oddzielenia od cia³a matki i zaczyna postrzegaæ siebie jako odrêbn± istotê. W pracy Maciejewskiej znikaj± binarne podzia³y, efemeryczna postaæ w „mi³osnym performance” rozpuszcza siê w doskona³ej jedno¶ci bytu.
Anka Le¶niak